Greta Minde
Bo widzisz, wiem, że coś się dzieje; wyczuwam to całkiem wyraźnie. — I przycisnęła rękę do serca, cała drżąca.
Przyrzekł jej to i tak się rozstali.
ROZDZIAŁ 13
UCIECZKA
Furtka była tylko przymknięta i już z ogrodu można było zobaczyć, że Truda musiała wrócić do domu.
Zasłony w oknach były jeszcze spuszczone, a szybko przesuwające się po nich cienie wskazywały, że tu i tam noszono światło.
Greta weszła po schodach prowadzących z ogrodu na podwórze, zatrzasnęła za sobą furtkę, po omacku przeszła przez sień ku schodom prowadzącym do jej pokoju na pięterku.
Drzwi były jeszcze otwarte, zapewne ze względu na panującą duszność, i Greta zajrzała do środka. To, co tam ujrzała, już jej nie zaskoczyło.
Przykrycie kołyski było odrzucone, a Truda, jeszcze w paradnym stroju i ozdobach, jakie włożyła na biesiadę, krzątała się pochylona nad dzieckiem, które leżało cicho, tylko od
czasu do czasu wstrząsane kurczowym płaczem. Wysoka kryza Trudy była pomięta, włosy rozsypane, srebrem nabijany pas.
który zapewne przeszkadzał jej przy podnoszeniu i kładzeniu dziecka, zdjęła z siebie i powiesiła w nogach kołyski. Wyprostowała się i ujrzała stojącą przed sobą Gretę.
— Ach, Greta, już wróciłaś! — powiedziała sucho, ale najwyraźniej walcząc ze wzburzeniem. — Gdzie byłaś?
— Poszłam sobie.
— Poszłaś sobie? A ja ci zabroniłam.
— Zabroniłaś?
— Tak. A teraz spojrzyj na dziecko. Cud będzie, jeśli zostanie przy życiu. A jeżeli umrze, t y będziesz winna.
— Tak nie wolno ci mówić, Trudo — odpowiedziała Greta spokojnie, choć kąciki jej ust drżały.
— Możesz mnie skarcić za to, że sobie poszłam, to możesz, to ci wolno, ale nie wolno ci ganić mnie za dziecko. Ono miało opiekę.
Zostawiłam je z Reginą, a Regina — nie muszę ci tego mówić — jest u nas od trzydziestu lat. Była niańką Gerdta, potem moją i wychowała mnie.
— Tak, wychowała. Tylko po co?
<<Poprzednia 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 32 | 33 | 34 | 35 | 36 | 37 | 38 | 39 | 40 | 41 | 42 | 43 | 44 | 45 | 46 | 47 | 48 | 49 | 50 | 51 | 52 | 53 | 54 | 55 | 56 | 57 | 58 | 59 | 60 | 61 | 62 | 63 | 64 | 65 | 66 | 67 | 68 | 69 | 70 | 71 | 72 | 73 | 74 | 75 | 76 | 77 | 78 | 79 | 80 | 81 | 82 | 83 | 84 | 85 | 86 | 87 | 88 | 89 | 90 | 91 | 92 | 93 Nastepna>>
Polecamy inne nasze strony: