Greta Minde
Rozmawiano o tym wszędzie i wszyscy byli podnieceni. Co z nim zrobić? Przyniesiono trumnę, z tym nie było kłopotu, ale gdzie go pochować — oto było pytanie.
Czyż miejscowy cmentarz był dla obieżyświatów, o których nikt nie wiedział, jakiej byli wiary, chrześcijanie czy bezbożnicy? A może nawet Turcy?
I każdy przypominał sobie kobietę, która wczoraj, przed rozpoczęciem widowiska siedziała u wejścia do namiotu w długim czerwonym płaszczu na ramionach.
To było oczywiste, że tylko stary kaznodzieja Roggenstroh mógł rozstrzygnąć tę sprawę; zanim zaś nastało południe, każdy już wiedział, że ją rozstrzygnął, i w jaki
sposób. Grecie samej przyszło wysłuchać odmowy z jego ust wraz z surowym napomnieniem.
To był wielki kłopot i strapienie i Grecie dopiero wówczas lżej się zrobiło na sercu, gdy gospodyni litościwie poradziła, by udała się do klasztoru, do mniszek, które na pewno
znajdą jakąś radę, aby jej pomóc, chociażby dlatego, że nie cierpią starego pastora.
Niech tylko zbierze się na odwagę i zapyta o przełożoną albo — gdyby ta była chora (bo jest już bardzo sędziwa) — o Ilsę Schulenburg, która ma dobre serce i jest prawą
ręką matki przełożonej. Po śmierci przeoryszy na pewno zajmie jej miejsce.
Były to słowa prawdziwej pociechy i Greta podziękowawszy gospodyni skierowała się do wskazanego jej klasztornego budynku.
Kilku wyrostków, bawiących się pod zajazdem, chciało jej towarzyszyć, ale wolała być sama i poszła w stronę żywopłotu okalającego krużganek.
Gdy mimo poszukiwań nie mogła znaleźć furtki, przecisnęła się przez krzaki i stanęła przed długim otwartym krużgankiem, do którego prowadziło kilka niskich schodków z
piaskowca. Wewnątrz, na sklepieniach widać było na wpół zatarte malowidła. Zwłaszcza jedno ją oczarowało: aniołowie w locie unoszący zmarłego.
Długo na nie patrzyła poruszając w modlitwie wargami.
<<Poprzednia 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 32 | 33 | 34 | 35 | 36 | 37 | 38 | 39 | 40 | 41 | 42 | 43 | 44 | 45 | 46 | 47 | 48 | 49 | 50 | 51 | 52 | 53 | 54 | 55 | 56 | 57 | 58 | 59 | 60 | 61 | 62 | 63 | 64 | 65 | 66 | 67 | 68 | 69 | 70 | 71 | 72 | 73 | 74 | 75 | 76 | 77 | 78 | 79 | 80 | 81 | 82 | 83 | 84 | 85 | 86 | 87 | 88 | 89 | 90 | 91 | 92 | 93 Nastepna>>
Polecamy inne nasze strony: